Konwenty 2025: daty, cosplay, survival – wszystko, co musisz wiedzieć, zanim spakujesz pelerynę!
Wiesz, co mają wspólnego czarodziej z różdżką, ninja w peruce i koleś przebrany za postapokaliptycznego jeźdzca z Mad Maxa? Pewnie nic… poza tym, że wszyscy spotykają się na konwentach! Rok 2025 zapowiada się pod tym względem wyśmienicie. Polska scena konwentowa pęka w szwach od wydarzeń, na które warto ruszyć nie tylko z biletem, ale też z dobrym humorem i najlepiej… z cosplayem.
Zanim jednak ruszysz z plecakiem na kolejny Pyrkon czy Animatsuri, warto wiedzieć, co, gdzie i kiedy. I jak nie zaliczyć gafy typu: „Ej, czy ktoś ma agrafkę? Mój ogon odpadł…”
Co znajdziesz w tym poradniku?
- Daty i miejscówki najlepszych konwentów w Polsce w 2025 roku
- Gdzie warto pojechać, zależnie od tego, czym się jarasz (czyt. fandom + stopień wtajemniczenia)
- Cosplayowa checklista, czyli jak nie zapomnieć buta czy ucha
- Survival kit dla debiutantów, bo baton i powerbank ratują życie
Konwentowy kalendarz 2025 – co, gdzie, kiedy?
W tym roku mamy naprawdę czym się ekscytować! Oto kilka imprez, które już teraz warto sobie wpisać do kalendarza (albo ustawić przypomnienie na telefonie):
Czerwiec:
- Pyrkon (Poznań, 13–15.06) – największy festiwal fantastyki w Polsce. Jeśli nigdy nie byłeś, to jakbyś nie znał Bigosa i twierdził, że jesteś Polakiem.
- XXXIII Lubelskie Dni Fantastyki (14‑15.06) – idealna opcja dla tych z Lubelszczyzny, mniejszy klimat, ale swojski i serdeczny.
- Mikon (Myślenice, 19–22.06) – konwent z charakterem, blisko Krakowa, z lokalnymi smaczkami i fajnymi prelekcjami.
- Krakowski Festiwal Komiksu (27‑29.06) – komiksowy raj, a do tego w jednym z najfajniejszych miast Polski.
Lipiec:
- Animatsuri (Warszawa, 18–20.07) – dla fanów Japonii, mangi, anime i wszystkiego, co kawaii. Cosplayowy szał w EXPO XXI.
- Fantasmagoria (Gniezno, 11–13.07) – malownicze miasteczko, wielka atmosfera i ponad 200 punktów programu.
- Scyzorykon (Kielce, 19–20.07) – niedoceniany, a bardzo klimatyczny konwent z dobrym programem RPG i LARP.
- Jagacon (Skarżysko-Kamienna, 25–27.07) – sporo cosplayu, gier planszowych i integracji do rana.
Inne:
- Elysium (Warszawa, 5–6.07) – festiwal gier i książek, raczej kameralny, ale warto odwiedzić.
- Furwalk (Warszawa, 14.06) – dla fanów fandomu furry – krótkie, intensywne, pełne futra.
- Pilkon (Piła, wrzesień/październik) – rośnie z roku na rok, idealna alternatywa dla zachodniej Polski.
Jaki konwent jest dla Ciebie?
Nie wszystkie wydarzenia są stworzone równe. Jeśli jesteś fanem mangi i trafisz na RPGową imprezę z krasnoludami i piwem w glinianym kuflu, może być dziwnie. Dlatego:
| Fandom | Konwent 2025 | Dlaczego warto? |
|---|---|---|
| Fantastyka/Sci-fi | Pyrkon, Fantasmagoria | Dużo gości, LARP-y, prelekcje |
| Manga/Anime/Japonia | Animatsuri | Najlepszy klimat cosplayowy i koncerty |
| Gry planszowe/RPG | Pilkon, Elysium | Warsztaty, prototypy, turnieje |
| Komiksy/ilustracja | Krakowski Festiwal Komiksu | Autorzy, wystawy, spotkania |
| Furry | Furwalk, Futerkon Kielce | Fursuity, zabawa, integracja |
| LARP | Jagacon, Scyzorykon | Doskonałe scenariusze i immersja |
Cosplay checklist, czyli jak nie zgubić ucha w metrze
Szyjesz strój od 2 miesięcy, testujesz makijaż 3 tygodnie, a na konwencie odkleja się broda. Klasyk.
Oto co musisz przemyśleć:
- Postać: Wybierz kogoś, kto cię jarasz, ale nie wymaga 50 kg zbroi z pianki. Unless masz znajomego z siłowni.
- Materiały: EVA, tkaniny, klej na gorąco… i cierpliwość. Dużo cierpliwości.
- Szycie: Zacznij wcześniej. Serio. Nie zostawiaj tego na tydzień przed jak ostatnio.
- Propsy: Miecze z pianki good. Metalowe ostrza? Nope. Strażnicy ci podziękują.
- Buty: Muszą być wygodne! Kostium Hestii super, ale szpilki na 14 godzin? Masochizm.
- Transport: Stroje pakuj jak porcelanę. Wszystko się może pognić, zgiąć, odlepić.
- Zapasowe rzeczy: Agrafki, plastry, nitka, igła. I woda! Bo cosplayowicze odwodnieni to nie rzadkość.
Survival kit konwentowy – co zawsze warto mieć?
Nie potrzebujesz magicznego plecaka Hermiony, ale dobrze spakowany plecak to Świętość:
- Dokumenty i kasa: Bilet (druk + PDF), dowód, gotówka (bo terminal czasem znika jak NPC po questa).
- Jedzenie i picie: Batony, kabanosy, bidon z filtrem. Cukier + będę żyć.
- Elektronika: Powerbank 10k mAh lub więcej. Bez tego nie będzie TikToka z cosplayem.
- Higiena: Żel do rąk, chusteczki, dezodorant. Pamiętaj: duszne sale + brak klimatyzacji = horror.
- Ubrania: Bluza, kurtka, dodatkowe skarpetki. Sale bywały zimniejsze niż serce exa.
- Reszta: Długopis, notatnik, duct tape, agrafki. I torba na śmieci, bo cosplay po konwencie to nie zawsze zapach lawendy.
Pro tipy – dla tych, co chcą przetrwać
- Kupuj wcześniej: Bilety i noclegi. Im bliżej imprezy, tym drożej i bardziej „meh” opcje zostaną.
- Nie planuj każdej minuty: Zostaw przestrzeń na chaos, spontan i znajomych, których spotkasz przypadkiem.
- Rób backup wszystkiego: Dowodu, biletu, kostiumu. Najlepiej na chmurze i pendrive.
- Wolontariat? Czemu nie!: Darmowy wstęp + znajomości + wgląd w konwent „od kuchni”.
- Nie wstydź się pytać: Każdy był kiedyś pierwszy raz. Ludzie na konwentach są serio pomocni.
Trzy rzeczy, które musisz zapamiętać
- Wybierz dobrze – zależnie od pasji i regionu.
- Przygotuj się z głową – cosplay i plecak to nie zabawa.
- Nastaw się na fun – bo konwent to przede wszystkim dobra zabawa i ludzie, którzy wiedzą, że warto czasem ubrać się jak elf z szamponu.
Do zobaczenia na sali prelekcyjnej lub w kolejce po bubble tea!